Jako pierwotny właściciel Traverse z 2012 roku jestem trochę zdenerwowany, że moje łańcuchy rozrządu zawiodły przy przebiegu 64 000 mil.
Mój brat przeszedł to samo przy przebiegu 70 000 mil w swoim Traverse z 2008 roku. Przeczytałem, kiedy miał problemy ze swoim pojazdem, że GM wiedział w 2008 roku, że ma problem z łańcuchami. Czytałem, że powodem były słabe łańcuchy, w połączeniu z harmonogramem wymiany oleju, który był ustawiony zbyt długo między wymianami przez GM. Mówiono, że znaleziono nowego dostawcę łańcuchów o lepszej jakości, a interwał wymiany oleju został zmniejszony, aby uniknąć tej sytuacji w przyszłości. Mówiono, że jeśli masz 3.6 z 2010 roku lub nowszy, problem został rozwiązany. Kiedy zapaliła mi się kontrolka silnika, nie spodziewałem się usłyszeć, że łańcuchy są problemem, ale to był telefon, który otrzymałem od mojego dealera. Zapytałem przedstawiciela serwisu, dlaczego mój 2012 ma te problemy i powiedziano mi, że nie jestem sam, widzą coraz więcej 2011 i 2012.
Więc najwyraźniej ten problem nie został naprawiony. Jest to dla mnie oszałamiające, ponieważ silnik ten został zaprojektowany do użytku w Cadillacu i jest obecnie używany w prawie każdym pojeździe GM. Zmieniałem olej co 4 do 5000 mil, nigdy nie przekraczając 5000 mil, więc nie kupuję problemu z olejem, ale na moim bilecie serwisowym widziałem, że moje sita były wypełnione szlamem. Moje pytanie brzmi, jaki jest tu prawdziwy problem, brak smarowania? Błąd konstrukcyjny? Czy nie czas powiedzieć klientom prawdę? Czy istnieją jakieś przedłużenia gwarancji na te pojazdy z tymi silnikami? Wydaje mi się, że powinny być.
Lubię wiele rzeczy w moim Traverse i rozważałem zakup kolejnego, ale nie zrobię tego z tymi nierozwiązanymi problemami z silnikiem. Mój pojazd był w warsztacie ponad tydzień i odebrałem go dziś rano. Po przejechaniu się nim odkryłem, że cieknie z niego płyn niezamarzający i musiałem go zwrócić do dealera.
Mój brat przeszedł to samo przy przebiegu 70 000 mil w swoim Traverse z 2008 roku. Przeczytałem, kiedy miał problemy ze swoim pojazdem, że GM wiedział w 2008 roku, że ma problem z łańcuchami. Czytałem, że powodem były słabe łańcuchy, w połączeniu z harmonogramem wymiany oleju, który był ustawiony zbyt długo między wymianami przez GM. Mówiono, że znaleziono nowego dostawcę łańcuchów o lepszej jakości, a interwał wymiany oleju został zmniejszony, aby uniknąć tej sytuacji w przyszłości. Mówiono, że jeśli masz 3.6 z 2010 roku lub nowszy, problem został rozwiązany. Kiedy zapaliła mi się kontrolka silnika, nie spodziewałem się usłyszeć, że łańcuchy są problemem, ale to był telefon, który otrzymałem od mojego dealera. Zapytałem przedstawiciela serwisu, dlaczego mój 2012 ma te problemy i powiedziano mi, że nie jestem sam, widzą coraz więcej 2011 i 2012.
Więc najwyraźniej ten problem nie został naprawiony. Jest to dla mnie oszałamiające, ponieważ silnik ten został zaprojektowany do użytku w Cadillacu i jest obecnie używany w prawie każdym pojeździe GM. Zmieniałem olej co 4 do 5000 mil, nigdy nie przekraczając 5000 mil, więc nie kupuję problemu z olejem, ale na moim bilecie serwisowym widziałem, że moje sita były wypełnione szlamem. Moje pytanie brzmi, jaki jest tu prawdziwy problem, brak smarowania? Błąd konstrukcyjny? Czy nie czas powiedzieć klientom prawdę? Czy istnieją jakieś przedłużenia gwarancji na te pojazdy z tymi silnikami? Wydaje mi się, że powinny być.
Lubię wiele rzeczy w moim Traverse i rozważałem zakup kolejnego, ale nie zrobię tego z tymi nierozwiązanymi problemami z silnikiem. Mój pojazd był w warsztacie ponad tydzień i odebrałem go dziś rano. Po przejechaniu się nim odkryłem, że cieknie z niego płyn niezamarzający i musiałem go zwrócić do dealera.